Rekonesans vol.I
Żafał! Żafał!
Forecast is for "bad craziness". Jazda!
Dziś tramwajem poprzez odór Miasta,
do samego centrum. Bestia z obelżywym
wzwodem, przyszpilona okowami blokowisk,
rechocząc zanosi się cuchnącym kaszlem
spalin. Spazmatycznie łyka i zwraca potoki
ludzkiego łajna. W rytmie reggae: Feed
Your Monkey! Dla każdego coś miłego.
Skomponuj menu. Zapoznaj się z ulotką.
Nie pierdol, wciągaj. Bebilon sączy się wprost
w mózgi. Taka karma. Dzisiejszy wykład
poprowadzi pan R. Satz, famous auditeur.
Pomimo spóźnienia nie traci rezonu. "Jestem
racjonalizatorem, racjonalizuję wszystko
w promieniu stu metrów od tego słupka."
Trzymajcie mnie, ludzie, bo rozszarpię dupka.
Racjonalizacja. Innowacja. Aktywizacja.
Zrakowaciałość języka with a delusion
of grandeur. Szaleniec, kto się zbliży
i Syren tych śpiewy usłyszy! Away boys,
heave away! Baloniku nasz, malutki,
rośnij duży, okrąglutki, albowiem
twoje jest królestwo, potęga i chwała.
(- Fikcje uspołecznionych bydląt.)
Co z tego wszystkiego wynika? C'est tout
qui on reste, a la fin? Gdzie jest klucz? Mam
chusteczkę haftowaną, co ma cztery rogi,
teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz