skład używanych słów

2006-07-14

Wspomnienie



W grudniu 2003 roku, spacerując ulicami Wiecznego Miasta - zdaje się nieopodal kościoła Santa Barbara dei Librari - w pewnym momencie, kątem oka zauważyłem cos niezwykłego. Pomiędzy dwoma kamienicami na wysokosci pierwszego piętra znajdował się swego rodzaju łącznik, schowany nieco, z galeryjką do której prowadziły schody i z drzwiami. Drzwi wzbudziły we mnie dziwny niepokój, nie wiem doprawdy dlaczego przez myśl przemnknęły mi te słowa: teatr magiczny, wstęp nie dla każdego.

Brak komentarzy: